Garderoba często znajduje się w pomieszczeniu lub wnęce, do których naturalne światło nie dociera. Dlatego jest miejscem, które wymaga szczególnego doświetlenia. Sprawdź jakie lampy wybrać i czym kierować się podczas zakupu oświetlenia do garderoby.
Jakość oświetlenia ciągle się polepsza i daje tym samym coraz większe możliwości. Nie inaczej jest w przypadku głównego źródła światła w garderobie. Jaka lampa najlepiej sprosta wymaganiom tego pomieszczenia?
Lampy sufitowe w garderobie mogą występować w różnej formie. Wszystko zależy od tego, czy pomieszczenie ma dostęp do naturalnego światła, czy jest mocno zaciemnione. Ważna jest także powierzchnia. Jeśli jest ona dość duża (powyżej 5 m²), warto pomyśleć o lampie zamontowanej w centralnej części sufitu, która rozszczepi światło po całym pomieszczeniu. Dobrym rozwiązaniem są lampy LED lub halogeny, które można wykorzystać w powieszanej wersji sufitu.
W garderobie sprawdzą się również lampy uchylne sufitowe, reflektory lub te montowane na ścianie i wyposażone w wysięgnik. To modele, których światłem łatwo można manewrować dzięki ruchomym elementom. To dobry sposób na jeszcze lepsze doświetlenie wnętrza szafy.
Lampy punktowe to rozwiązanie podobne do halogenów, ale nie wymagające montażu podwieszanego sufitu. Ich ilość można dobrać w zależności od rozmiaru pomieszczenia, a także ułożenia szaf. Lampy punktowe jak sama nazwa mówi, oświetlają tylko określone części powierzchni.
Kolejnym ciekawym rozwiązaniem są plafony montowane bezpośrednio przy suficie, a ich spłaszczona budowa pozwala na równomierne oświetlenie całego pomieszczenia. Najczęściej źródłem światła jest pojedyncza żarówka lub moduł LED. Idealnie sprawdzą się do niższej garderoby, gdzie nie ma za wiele miejsca na lampę wiszącą.
Najpopularniejszym rozwiązaniem do oświetlenia półek i drążków w garderobie są taśmy LED. Ich rozmieszczenie możesz dopasować do swoich potrzeb i ułożenia garderoby. Sprawdzą się na ściankach bocznych, na górnej lub dolnej części szafy oraz nad każdą z półek. Jeśli chodzi o podświetlenie drążków na ubrania, wybierz te z dopasowanymi już na wymiar, gotowymi taśmami LED. Te elementy świetlne najlepiej zakupić razem z profilem (np. aluminiowym), który chroni taśmy przed zniszczeniem. Możesz skorzystać z taśm LED podłączanych do prądu, na baterie lub z akumulatorem ładowanym poprzez kabel USB.
Oświetlenie LED zamontujesz także w formie punktowych, niewielkich lampek na baterie, które umieścisz we wszelkich, niedoświetlonych zakamarkach garderoby. Ciekawym rozwiązaniem są także oczka z zintegrowanym światłem LED montowane wewnątrz szaf. Produkt ma określony kierunek padania światła, a także stopień rozproszenia.
Zanim zdecydujesz się na konkretne oświetlenie do garderoby, przede wszystkim sprawdź działanie systemu oraz jego funkcjonalność. Włączanie światła możesz podzielić na strefy i uruchamiać za pomocą włącznika akurat te lampy, które są Ci potrzebne. To rozwiązanie sprawdzi się np. w przypadku lamp punktowych.
Praktyczną opcją jest także włączanie światła poprzez czujnik ruchu. Włączy się on, gdy rozpozna ruch, a wyłączy po Twoim wyjściu z pomieszczenia. Pamiętaj jednak, że jeśli Twoja garderoba wyposażona jest w lustra, nie umieszczaj czujnika zbyt blisko tej powierzchni, ponieważ odbite światło może zaburzać pracę urządzenia. Ta opcja jest także energooszczędna.
Kolejną kwestią jest odpowiednio dobrana barwa światła. Sugeruj się współczynnikiem oddawania barw CRI. Powinien on przekraczać Ra 90. Pozwoli to na rzeczywisty odbiór kolorów ubrań. Wybieraj żarówki najbardziej zbliżone barwą do światła dziennego o ciepłych tonach. Pomoże w tym barwa światła wyrażona w Kelwinach. Neutralne, białe oświetlenie to 4000 K.
Nie można zapomnieć o energooszczędności. Najlepszym rozwiązaniem będą lampy LED. Niektóre będą świecić nawet do 50 tys. godzin. Emitują bardzo mało ciepła, są niezwykle wytrzymałe, a ich światło nie wytwarza promieniowania UV. Zużywają także mało energii – dioda o mocy 8 W emituje podobnym natężeniem światła co żarówka 100 V.
Fot. tytułowa źródło: Pexels
Art. sponsorowany
Z wykształcenia dziennikarka, na co dzień redaktorka i specjalistka od content marketingu. Dom to moje główne centrum dowodzenia. To tu pracuję, piszę, gotuję i tworzę obrazy z chrobotka reniferowego. Spełniam też kreatywne aranżacyjne pomysły. Wciąż szukam sposobów na to, jak efektywniej zaplanować przestrzeń i zorganizować życie domowe. Dom to też moja przytulna oaza bezpieczeństwa, w której lubię z kubkiem kawy obejrzeć dobry serial oraz karmić moich bliskich. Kiedy już wyjdę ze swoich czterech ścian, uwielbiam zwiedzać duże europejskie miasta. Najchętniej jedząc lokalne jedzenie, obserwując mieszkańców i zbierając inspiracje wnętrzarskie.
Pssst! Jeszcze więcej przepisów, pomysłów na dania oraz ich urozmaicenia znajdziesz w e-booku „Dobre, bo domowe”. Sprawdź!
Rozdomowiona to blog o organizacji w domu, przyjemnym gotowaniu i sprawnym sprzątaniu. Rozsiądź się wygodnie!
