Lista długich, innowacyjnych prezentów, które można uznać za uniwersalne, nie jest zbyt długa. Faktem jest jednak, że należałoby umieścić na niej ozdobną lampkę LED z efektem 3D. To gadżet, który docenią zarówno najmłodsi, nastolatkowie, jak i osoby dorosłe. Czym kierować się przy wyborze? O tym w dalszej części artykułu.
Bez wątpienia warto zwrócić uwagę na to, że profesjonalne firmy, jak Plexido, stawiają na najwyższą jakość tworzyw, z jakich zbudowana jest lampka: szkła organicznego, trwałej, stabilnej podstawki oraz jakościowych diod LED. Urządzeniem można szybko nawigować, korzystając z dołączonego do zestawu pilota.
Profesjonaliści nie idą też na kompromisy gdy mowa o technologii nadruku wzorów. Korzystają z możliwości, jakie daje technologia UV, która jest o wiele trwalsza od tradycyjnych naklejek. Można w ten sposób uzyskać naprawdę ciekawe efekty.
Lampki ledowe dla dzieci to także konstrukcje, które kładą duży nacisk na bezpieczeństwo użytkowania. Szybki nie mają kanciastych krawędzi, a cała konstrukcja, nawet podczas długiej, wielogodzinnej pracy, nie nagrzewa się w taki sposób, by kontakt z nią, mógł być nieprzyjemny. Można też bez obaw postawić taką lampkę w oknie, bez względu na to, czy mamy np. obudowany plastikowym tworzywem parapet lub długie firanki.
Opcji jest naprawdę sporo! Coś dla siebie znajdą zarówno fani piłki nożnej, jak i anime, gamingu, czy motoryzacji. Można też kupić lampki z nadrukami zwierzaków, np. psów, kotów, a nawet dinozaurów czy smoków z Gry o Tron. Ciekawą alternatywą są też urządzenia z nadrukiem z ulubionych filmów lub seriali.
To właśnie za ich sprawą lampki LED 3D są także świetnym prezentem dla nieco starszych osób, np. dla fanów Gwiezdnych Wojen czy innych klasyków kinematografii. Dodatkowym atutem jest możliwość wygrawerowania na obudowie ulubionego cytatu. Taki gadżet to dla fanów prawdziwa perełka!
Art. sponsorowany, źródło zdjęć: plexido.pl
Z wykształcenia dziennikarka, na co dzień redaktorka i specjalistka od content marketingu. Dom to moje główne centrum dowodzenia. To tu pracuję, piszę, gotuję i tworzę obrazy z chrobotka reniferowego. Spełniam też kreatywne aranżacyjne pomysły. Wciąż szukam sposobów na to, jak efektywniej zaplanować przestrzeń i zorganizować życie domowe. Dom to też moja przytulna oaza bezpieczeństwa, w której lubię z kubkiem kawy obejrzeć dobry serial oraz karmić moich bliskich. Kiedy już wyjdę ze swoich czterech ścian, uwielbiam zwiedzać duże europejskie miasta. Najchętniej jedząc lokalne jedzenie, obserwując mieszkańców i zbierając inspiracje wnętrzarskie.
Pssst! Jeszcze więcej przepisów, pomysłów na dania oraz ich urozmaicenia znajdziesz w e-booku „Dobre, bo domowe”. Sprawdź!
Rozdomowiona to blog o organizacji w domu, przyjemnym gotowaniu i sprawnym sprzątaniu. Rozsiądź się wygodnie!
