Codzienny pęd, mnóstwo rzeczy do zrobienia, zaległości z poprzedniego tygodnia… znacie to? Chyba każda z nas tak ma. Przy tym bardzo często zapominamy o sobie i wolimy poleżeć na kanapie, niż zadbać o swoją cerę czy całe ciało. O tym jak dbać o skórę nie mając czasu rozmawiam dziś z Martą, kosmetologiem i autorką bloga Świadoma Pielęgnacja. Mam dla Was także prezent – plan pielęgnacji skóry do pobrania, na dole wpisu!
To właśnie dzięki Marcie zrozumiałam (i to przez internet!) że to jak wygląda moja skóra, to w dużej mierze jest moja zasługa. A raczej wina. Nie lubię chodzić do kosmetyczki, nie sprawia mi to ani trochę frajdy, dlatego robię to, kiedy naprawdę muszę. Marta jako kosmetolog i autorka bloga Świadoma Pielęgnacja rozpisała mi plan pielęgnacji skóry na cały dzień, rozpoznając błyskawicznie problem. I to wszystko w domowych warunkach. Dopasowała konkretne kosmetyki dla mojej cery, a kiedy zaczęłam je stosować, zauważyłam zmianę już po dwóch dniach. Dziś mamy dla Was kilka porad jak dbać o skórę nie mając czasu.
Dzięki Marta, że zgodziłaś się podzielić swoją wiedzą właśnie u Rozdomowionej. Każda z nas ma takie dni, kiedy wieczorem marzy tylko o tym, żeby iść spać. Co jest takim niezbędnym elementem, który powinnyśmy zrobić przed snem, nawet kiedy jesteśmy maksymalnie zmęczone?
Dziękuję Asiu za zaproszenie do rozmowy i za miłe słowa. Faktycznie wieczorne zmęczenie bardzo demotywuje do pielęgnacji. Wiele z nas marzy, aby położyć się do łóżka. Musimy pamiętać, że wieczorne oczyszczenie twarzy to jeden z czynników, aby posiadać świeżą, promienną skórę. Gdy zadamy sobie pytanie jak chcemy, żeby nasza skóra wyglądała za rok, dwa, pięć lat…to uzyskamy najlepszą motywację. To jest mój sposób, gdy jestem bardzo zmęczona. Większość kobiet chce mieć ładną skórę, a wieczorny demakijaż, to bardzo ważny krok w tym kierunku.
Podpowiedz proszę, ile czasu dziennie powinnyśmy poświęcać na pielęgnację skóry.
Codzienna pielęgnacja to jest zaledwie 10-15 min. Warto raz w tygodniu poświęcić czas tylko dla siebie i dodatkowo zrobić peeling i maseczkę, które również są bardzo ważne w pielęgnacji, bo bez tych czynności dalsza pielęgnacja nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.
Czyli co oprócz demakijażu powinnyśmy robić codziennie?
Demakijaż to oczyszczenie skóry wstępnie płynem micelarnym lub innymi kosmetykami na bazie oleju (zależy od skóry), a następnie umycie buzi żelem oczyszczającym. Należy pamiętać o toniku, który przywraca odpowiednie pH skóry, tym samym ułatwia przyswajanie substancji zawartych w kremach. Powinniśmy również pamiętać o piciu wody, bo ona ma bardzo duży wpływ na to co widzimy na skórze stojąc przed lustrem.
Czy wizyty u kosmetyczki są w ogóle potrzebne?
Jeśli ktoś bardzo interesuje się kosmetyką i ma wiedzę z pogranicza chemii, to może poradzić sobie sam z podstawowymi zabiegami. Dziś na rynku dostępne są aparaty przenośne do podstawowych zabiegów jak peeling kawitacyjny czy sonoforeza, które przynoszą, przy regularnym stosowaniu, bardzo korzystne efekty dla skóry.
Gabinety kosmetyczne są bardzo potrzebne, bo wiedza osób wykształconych w zawodzie jest niezbędna. U kosmetyczki wykonamy zabiegi takie na których nie znamy się czy zabiegi, w których użyte są wysokie stężenie składników aktywnych, do których z racji bezpieczeństwa w stosowaniu mają dostęp kosmetyczki czy lekarze. Podam w tym miejscu przykład peelingów chemicznych z użyciem kwasu glikolowego. W pielęgnacji domowej możemy użyć stężenia 10%, natomiast w gabinecie wykonamy taki zabieg z użyciem stężenia nawet 70%.
Tego typu stężenia to dla większości kobiet w ogóle nieznany temat. Skąd w takim razie czerpać wiedzę, jakie zabiegi warto wykonać w domu i jak to zrobić?
Mamy to szczęście, że żyjemy w czasach kiedy wiele informacji dostępnych jest w internecie. Na swoim blogu umieszczam treści przeznaczone dla osób, które chciałyby pogłębić wiedzę dotyczącą pielęgnacji. Będą pojawiały się także porady dotyczące samych zabiegów. Chętnie odpowiem także na pytania, jeśli ktoś ma problem ze skórą, czy z doborem odpowiednich preparatów.
Rynek kosmetyczny także reguluje podział kosmetyków na domowe i gabinetowe, więc np. w aptekach znajdziemy preparaty oparte na kwasach, w których użyte stężenie nie zrobi krzywdy skórze.
A jakie kosmetyki są przeznaczone dla każdej cery, niezależnie od typu?
Uniwersalnymi produktami do pielęgnacji cery, takimi, którymi nie zaszkodzą żadnej skórze jest na przykład niskocząsteczkowy kwas hialuronowy w postaci serum, witamina C, kwas mlekowy, który posiada działanie nawilżające, kwas migdałowy także działanie nawilżające i przeciwbakteryjne.
Kosmetyków na rynku jest bardzo dużo i trudno między nimi wybrać produkt uniwersalny, bo o ile kwas hialuronowy jest substancją uniwersalną, to zależy czy została użyta duża jego cząstka czy mała, bo duża sprawi, że będziemy czuć krem na twarzy i dla cery mieszanej będzie to niekomfortowe. Z kolei witamina C w czystej postaci rozpuszcza się w wodzie, więc aby działała w kosmetykach muszą być dodane tłuszcze, co może mieć wpływ na cerę mieszaną. Dlatego ja proponowałabym uniwersalnie wybierać wcześniej wspomniane serum w postaci niskocząsteczkowego kwasu hialuronowego i witaminę C (najnowsza forma 3-0 ethyl ascorbic) lub ampułki jednorazowe z czystą witaminą C – jeśli skóra nie jest wrażliwa.
Wiadomo, że każda cera jest inna. Jaka jest uniwersalna rada dla każdej z nas?
Myślę, że są trzy podstawowe czynniki do zadbanej skóry: dokładny demakijaż, złuszczanie i nawilżanie. I o tym należy pamiętać. Jedną z lubianych przeze mnie sentencji dotyczących skóry są słowa Coco Chanel: ,,W wieku 20 lat masz twarz, jaką dała Ci natura. W wieku 30. jaką wyrzeźbiło Ci życie; a po 50. na jaką sobie zasłużyłaś”. Drogie Panie… dbajmy o skórę, traktujmy ją z należytym szacunkiem, bo to tak ważny element naszego ciała, że na to zasługuje.
Wiesz już, jak dbać o skórę nie mając czasu. Teraz czas na zapamiętanie tego wszystkiego. Pobierz plan pielęgnacji skóry, wydrukuj go i powieś w widocznym miejscu! Wypisz sobie wszystkie czynności, które musisz wykonać, aby Twoja twarz była promienna, a skóra odżywiona i nawilżona.
Z wykształcenia dziennikarka, na co dzień redaktorka i specjalistka od content marketingu. Dom to moje główne centrum dowodzenia. To tu pracuję, piszę, gotuję i tworzę obrazy z chrobotka reniferowego. Spełniam też kreatywne aranżacyjne pomysły. Wciąż szukam sposobów na to, jak efektywniej zaplanować przestrzeń i zorganizować życie domowe. Dom to też moja przytulna oaza bezpieczeństwa, w której lubię z kubkiem kawy obejrzeć dobry serial oraz karmić moich bliskich. Kiedy już wyjdę ze swoich czterech ścian, uwielbiam zwiedzać duże europejskie miasta. Najchętniej jedząc lokalne jedzenie, obserwując mieszkańców i zbierając inspiracje wnętrzarskie.
Pssst! Jeszcze więcej przepisów, pomysłów na dania oraz ich urozmaicenia znajdziesz w e-booku „Dobre, bo domowe”. Sprawdź!
Rozdomowiona to blog o organizacji w domu, przyjemnym gotowaniu i sprawnym sprzątaniu. Rozsiądź się wygodnie!
Jedna odpowiedź
Dziękuję za porady, bo jestem niestety noga w tym temacie. Pozdrawiam panią kosmetolog i będę śledziła jej porady dalej :)