Ekologiczne środki czystości najczęściej kojarzą nam się z domową sodą, cytryną i octem. Tak, są one skuteczne i jak najbardziej zdrowe dla skóry i środowiska, ale na rynek wkroczyły też detergenty bez parabenów oraz barwników. Dziś testuję ekologiczne środki czystości marki Eco Naturo. Sprawdźmy, czy podejście eko idzie w parze ze skutecznością.
Krótko o Eco Naturo
Na rynku pojawiają się ekologiczne warzywa, kosmetyki, ale pewnie wkraczają też ekologiczne środki czystości. I bardzo dobrze! Możemy jednocześnie dbać o dom, jak i o bezpieczeństwo – swoje i tego, co wokół nas. Z taką myślą przychodzi firma Eco Naturo.
Środki czystości Eco Naturo stworzone są dla osób, które dbają o środowisko naturalne, szczególnie dla wegetarian i wegan. Na produktach znajduje się znak ekologiczny Viva! co oznacza, że produkty nie są testowane na zwierzętach, a w składzie nie znajdują się żadne składniki pochodzenia zwierzęcego. W porównaniu z innymi środkami tego typu, Eco Naturo proponuje całkiem atrakcyjną cenę. Jeden środek nie przekracza ceny 10zł.
Młoda marka współpracuje z PolBioEco, dystrybutorem i producentem wielu ekologicznych marek. Na rynku pojawiła się z prostej przyczyny – to odpowiedź na rosnące potrzeby klientów, którzy poszukują coraz częściej tego typu rozwiązań – ma być bezpiecznie i skutecznie.
Z przyjemnością i zaciekawieniem przetestowałam zestaw ekologicznych środków czystości, a w nim:
- płyn do czyszczenia okien,
- płyn do czyszczenia urządzeń sanitarnych,
- płyn do czyszczenia kuchni,
- płyn do czyszczenia toalet,
- mydło w płynie,
- płyn do mycia naczyń,
- płyn uniwersalny.
Czyszczenie łazienki ekologicznym środkiem czystości
Zacznijmy od łazienki. Tutaj – jak wszystko w moim mieszkaniu – musi być błysk. Najtrudniej było mi znaleźć odpowiedni środek do czyszczenia kabin prysznicowych, bo twarda woda i kamień, natychmiast zaczęły osadzać się na drzwiach, które w pełni pokryte są szkłem. Do tej pory moje sprzątanie wyglądało następująco: płyn do mycia łazienek, szorowanie, spłukiwanie, wytarcie do sucha, płyn do mycia szyb, polerowanie do sucha. Brzmi męcząco, prawda? Wykorzystałam więc płyn do czyszczenia urządzeń sanitarnych Eco Naturo, który radzi sobie nie tylko z zabrudzeniami umywalki i brodzika, ale właśnie kabiną prysznicową.
Tego środka byłam najbardziej ciekawa. Moje oczekiwania zostały w 100% spełnione. Środek nie tylko przyjemnie pachnie i jest w pełni bezpieczny, nawet kiedy wdycha się go przez kilka minut w zamkniętej kabinie prysznicowej, kiedy za oknem jest 30 stopni upału… Spryskałam środkiem całą szklaną powierzchnię i zgodnie z zaleceniami producenta, odczekałam dwie minuty.
Przetarłam ją gąbką i spłukałam letnią wodą. Wyobraźcie sobie, że wcale nie musiałam jej wycierać do sucha. Po prostu zostawiłam szyby do wyschnięcia – nie zostały ślady po wodzie ani środku. Tak samo zrobiłam też z kranem i deszczownicą wewnątrz kabiny prysznicowej. Dla mnie bomba.
Ten sam środek wykorzystałam też do umycia umywalki. Tu zauważyłam, że ekologiczny płyn do czyszczenia jest niezwykle wydajny, wystarczyła jedna kropla, środek świetnie się pienił i wyczyścił osady z mydła oraz zacieki od wody.
Jeśli chodzi o mycie toalet, moje podejście było dość sceptyczne. Bez domestosa nie wyobrażałam sobie dokładnego wyczyszczenia i pozbycia się bakterii, ale grubo się pomyliłam. Płyn do czyszczenia znakomicie poradził sobie z zabrudzeniami i pozostawił lśniącą toaletę.
Mycie luster, czyli test cierpliwości
W moim mieszkaniu jest 5 luster i jedna szklana witryna. Wymagało to ode mnie ogromnej cierpliwości. Do tej pory czyściłam je zwyczajnym detergentem z sieciówki, a potem walczyłam ze smugami mikrofibrą. I nie zawsze wygrywałam. Ekologiczny środek do czyszczenia okien Eco Naturo miał nie lada wyzwanie. Wypsikałam lustro w sypialni i wytarłam do sucha. To wszystko!
Na lustrze nie znalazłam smug, a szklana powierzchnia w całości została idealnie domyta. Tak samo było z wielkim lustrem w łazience, dwoma lustrami w przedpokoju, a także szkłem w witrynie w salonie.
Jedyne, co w pewnych momentach mnie zdziwiło to pozostawienie kurzu, takiego drobnego, szczególnie w narożnikach. Ekologiczny środek czystości razem z ręcznikiem papierowym nie do końca zbierały je za pierwszym razem. Ale naprawdę w niczym to nie przeszkadza, wystarczy ponownie przetrzeć ręcznikiem papierowym. Moim ogromnym zdziwieniem było odłożenie mikrofibry do szafy, bo okazała się zupełnie niepotrzebna.
Środek do czyszczenia luster to chyba najczęściej stosowany przeze mnie płyn w domu, dlatego z przyjemnością umyłam nim też szklaną powierzchnię zegara oraz mój mini ogród w szkle.
Ekologiczne czyszczenie kuchni
Środek do czyszczenia kuchni doskonale sprawdził się w myciu indukcyjnej płyty. Sposób użycia jest banalnie prosty, wystarczy wypsikać powierzchnię, a kiedy jest naprawdę tłusta i zabrudzona – pozostawić środek nawet na 10 minut, a następnie wytrzeć wilgotną ścierką lub gąbką. Zauważcie, że myłam płytę bez użycia rękawiczek, choć moja skóra jest bardzo sucha i wrażliwa. Ekologiczny środek czystości Eco Naturo nie podrażnił i nie uczulił moich rąk.
Na końcu trzeba wytrzeć powierzchnię do sucha, aby została lśniąca i zupełnie czysta. Środek wykorzystałam też do zlewu, na którym pozostało sporo zacieków.
Jak widzicie – egzamin zdany!
W kuchni nie mogło zabraknąć wspomnianego już środka do mycia szyb, który jest moim ulubieńcem. Umyłam nim szyby w lodówce, a także czarne szyby nad blatem kuchennym.
Na zakończenie, umyłam naczynia ekologicznym płynem. Pierwsze na co zwróciłam uwagę to uczucie „miękkości” i miałam wrażenie, jakby płyn pozostawiał warstwę ochronną na szklance. Delikatny cytrynowy zapach nie drażni i jest bardzo przyjemny.
Od razu skorzystałam z okazji i przelałam odrobinę ekologicznego płynu do mycia naczyń do małego pojemniczka – przyda się na wyjazd :)
Zakończyłam mycie kuchni ekologicznym mydłem w płynie, który pozostawił moje ręce miękkie, nawilżone i czyste. Inne, zakupione w supermarkecie, odstawiam na bok.
Ekologiczny środek czystości – płyn uniwersalny
W przypadku tego środka, dosłownie jest on uniwersalny. Korzystam na co dzień z mopa ze spryskiwaczem, dlatego wlałam płyn do pojemnika i zaczęłam od paneli podłogowych w salonie. Poradził sobie doskonale, no a ten przyjemny, nieduszący i delikatny zapach – tego nie dam rady Wam przekazać.
Po panelach podłogowych przeszłam do podłogi w kuchni i w łazience, która wymaga czyszczenia praktycznie codziennie. Białe duże płytki na błysk mimo wszystko bardzo lubię, nawet jeśli trzeba je co chwilę myć. Płyn nie pozostawił śladów i zmył wszystkie widoczne plamy.
Ekologiczne środki czystości – podsumowanie testu
Ekologiczne środki czystości Eco Naturo są naprawdę delikatne dla skóry i otoczenia, dlatego to świetne rozwiązanie na czyszczenie powierzchni także w towarzystwie dzieci. Nie powodują bólu głowy, kataru, podrażnienia skóry, nawet jeśli sprząta się je w małym pomieszczeniu takim jak kabina prysznicowa. Wszystkie środki pozostawiają powierzchnię gładką i czystą, a także… ujęłabym to słowem: miękką. Po przetarciu ręką umytą umywalkę, zlew czy kuchenkę indukcyjną – wszystko jest takie przyjemne w dotyku. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim :) To, co jest ogromną zaletą to też wydajność środków. Czasem wystarczy naprawdę niewiele płynu, aby umyć całą brudną, tłustą albo zakurzoną powierzchnię.
Moim ulubieńcem jest płyn do mycia szyb, bo nie chcę już więcej męczyć się ze smugami przy takiej ilości luster w domu. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie też środek do mycia toalet i urządzeń sanitarnych. Jeśli Eco Naturo wprowadzi też płyn do mycia powierzchni drewnianych – będę brała w ciemno.
Na razie ekologiczne środki czystości Eco Naturo dostępne są w sklepach internetowych, np. tutaj, ale już niedługo dostaniecie je także stacjonarnie w supermarketach, np. Auchan. Ich cena jest naprawdę przyzwoita jak na taką jakość i skład.